Aż 60 tys. przedsiębiorstw zamknęło lub zawiesiło działalność w samym tylko wrześniu 2022, do końca roku liczba ta może przekroczyć ćwierć miliona.
Zapoznaj się także z naszymi pozostałymi publikacjami. Opisujemy prawne, ekonomiczne i biznesowe uwarunkowania restrukturyzacji. Ich spis znajdziesz tutaj.
Pełną treść ustawy „Prawo restrukturyzacyjne” można znaleźć tutaj. Upadłość przedsiębiorcy reguluje ustawa „Prawo upadłościowe” dostępnej w całości tutaj
Biznesowa równia pochyła
Ostatnie lata nie są dla wielu przedsiębiorców łatwe. Pandemia Covid-19 i związane z nią obostrzenia (lockdowny) odcisnęły się negatywnie na wielu drobnych firmach. Nowy Ład, reklamowany jako nowa, lepsza formuła prawnopodatkowa dla przedsiębiorców okazał się być zasłoną dymną dla ogromnego wzrostu opodatkowania (oskładkowania) dochodów. W trzecim odcinku „małej, biznesowej apokalipsy” sztucznie wygenerowano inflację podwyżkami cen paliw, dzięki czemu otrzymaliśmy wysokie stopy procentowe. Czwarty rozdział to absurdalny wzrost energii, za który odpowiedzialny jest tym razem rząd jakiegoś obcego państwa.
Winter is coming
”Czy to ostatni akt sztuki Anonima” wypada zapytać cytując poetę (Zbigniew Herbert „Co widziałem”)? Najprawdopodobniej czeka nas wielka kompromitacja tzw. zielonej energii. Widać chyba wyraźnie, że żadna ilość paneli na dachach, ani wiatraków na polach nie zapewnia energii elektrycznej, gdy ona jest rzeczywiście potrzebna. W zimie liczy się węgiel i gaz, a jak go brakuje to trzeba palić „wszystkim prócz oponami” jak powiedział dosłownie prezes Kaczyński.
Jeśli nie ma jak zapewnić wystarczającej podaży energii, to rynek należy zbilansować podnosząc ceny i ograniczając popyt. Dla gospodarstw domowych prąd w gniazdku to dosłownie kwestia życia i śmierci, bo bez niego nie pracuje nawet współczesny piec gazowy, natomiast znakomita większość domowych OZE bez prądu w sieci automatycznie się wyłącza. Plan rządu wydaje się być prosty, tragedii można uniknąć wyłącznie wyrzucając za burtę zbędny balast. To znaczy podnosząc koszty komercyjnego zużycia energii do tak absurdalnego poziomu, aby biznes sam zrozumiał, że ma w tym sezonie wolne.
”Ludzie, dajcie mi sił”
W powieści Tadeusza Konwickiego „Mała apokalipsa” nieszczęśliwy bohater przemierza miasto z kanistrem paliwa w ręku poszukując możliwości, aby się podpalić. Tragikomizm sytuacji pozwala autorowi ukazać zdezorientowane, rozbite i ogłupione społeczeństwo. Bezbronne w swej masie, nie potrafi i nie chce protestować przeciwko decyzjom grupy trzymającej władzę o przyłączeniu Polski do ówczesnego Związku Sowieckiego. Nie można wykrzesać z niego ognia, ani nawet pożyczyć zapałek. Możemy mu się jedynie przyglądać.
Wracając do naszych czasów – 60 tys. przedsiębiorstwo zawiesiło lub zamknęło działalność tylko w we wrześniu 2022, a 200 tys. od początku roku. Konserwatywne szacunki mówią, że do końca roku zniknie ćwierć miliona drobnych firm. Zła wiadomość jest taka, że to dalej jest tylko początek procesu hamownia gospodarki. Wszystkie opisane na wstępie cztery czynniki wciąż duszą rynek i na efekty nie będziemy aż tak długo czekać. Pozostaje nam w sumie biernie obserwować tę katastrofę.
Dno widziane od spodu
W całym tym zamieszaniu chyba umyka nam fakt, że nikt nie ogłasza prawdziwych reform. Wypadałoby zapytać, dlaczego nie promujemy rozwiązań, które adresują przyczyny problemów? Papierowe tarcze, wydrukowane z pustych pieniędzy, mają chronić nas przed inflacją? Eksport jakościowego węgla w zamian za import czarnego błota? ”W tym szaleństwie jest metoda” mówi Poloniusz do Hamleta w najbardziej znanej sztuce naszych czasów.
Widocznie jeszcze nie nadszedł właściwy moment, najwyraźniej nie osiągnęliśmy jeszcze ostatniego dna. ”Wojny nie wywołuje się po to, aby ją wygrać, lecz aby się toczyła” miał skwitować podobno Mark Twain. Po co w takim razie? By dokonać transformacji społeczeństwa, które bierze w niej udział. Dysonans poznawczy polega na tym, że my — podatnicy i przedsiębiorcy — nikomu wojny nie wypowiadaliśmy. Wygląda na to, że to chyba nas napadli.
A co za zakrętem?
“Fortuna toczy się kołem, pod kołem to pojąłem” (Jan Sztaudynger — Supełki). Zgodnie z nieoficjalnie ujawnioną dokumentacją amerykańskiej Rand Corp. jesteśmy w trakcie głębokiej transformacji gospodarki europejskiej. Efektem czego przemysł ciężki, w tym stalowy i samochodowy, opuści Stary Kontynent i podąży śladami Kolumba. Wartość przeadresowania zakładów produkcyjnych z Europy do USA amerykańscy stratedzy oceniają na 7-9 bln (tysięcy miliardów) USD w zaledwie 4 lub 5-letnim okresie. Można? Można.
https://nyadagbladet.se/wp-content/uploads/2022/09/rand-corporation-ukraina-energikris.pdf
Zapowiadał to nieoficjalnie sam Mateusz Morawiecki, opisując u Sowy Zachodnią Europę z niespotykaną zazwyczaj szczerością: “[…] oni w takim świecie, jak dzisiaj są, gdzie przez pięćdziesiąt lat ludziom się wydawało, że zawsze będzie lepiej, emerytury będą dość wysokie, żyć będziemy coraz dłużej, służba zdrowia będzie za darmo ku*** i edukacja za darmo, oni tą krzywą, która wiesz tak szła co do oczekiwań, oni muszą ją odkręcić”.
Management of expectations
Warto doczytać ten cytat do pointy. “My nie wiemy, ale być może zakończy się to dobrze, jeżeli my ludzie, we the people, prawda, a już zwłaszcza we the people w Niemczech czy w Hiszpanii, we Francji, musimy obniżyć nasze oczekiwania. Bo jak obniżymy, to w ślad za tym wszystko pójdzie dobrze, się da zreperować. Będziemy zapier*** i rowy, ku*** kopać, a drudzy będą zakopywać, będziemy zadowoleni. Będziemy (…) wtedy my jako ludzie mniejsze firmy mieć emerytury. Mniejsze oczekiwania”
Upadek komunizmu oznaczał dla wielu z nas bardzo bolesne dostosowanie się. Odcięcie od wschodniej gospodarki i transformację, która miała nas zintegrować z Zachodem. Najwyraźniej znowu jesteśmy w okresie kolejnej transformacji, której tym razem podlega gospodarka całej UE, a my — chcąc nie chcąc — płyniemy na jednej łódce wraz z nią.
Kontakt z nami
W biznesie wygrywa zazwyczaj ten, kto przejawia inicjatywę, rozwiązuje pojawiające się problemy i jest o krok przed innymi. Nie inaczej jest w restrukturyzacji. Dlatego, jeżeli przedsiębiorstwo przechodzi przez okres słabszej koniunktury, niskiej wypłacalności, zagrożenia działalnością windykacyjną — to nie należy czekać.
Zapraszamy do naszego biura w Krakowie. Skontaktuj się z nami bezpośrednio pod numerem telefonu 881 927 832 lub pod adresem biuro@restrukturyzacja.legal.
Kancelaria Doradcy Restrukturyzacyjnego Mateusz Ładyga, Łąkowa 25A/1, 31-443 Kraków